Yacht Klub Polski Bielsko    Poradnik
Kursy Ośrodki Morze Co wybrać z oferty
Szkolenia ISSA Port Kozin Mazury Jak się zapisać?
Rejsy Ośrodek Tresna Jez. Żywieckie Co zabrać na łódkę
Kalendarz szkoleń Sprzęt pływający Jak dojechać
Gadżety Imprezy Poznaj naszą kadrę
"
Nowy RokAutor: Machu 
Newsy dla klubowiczówRozpoczął się nowy 2019 rok, rok 40-lecia Klubu, niestety nie tylko Klub jako całość ale również my jego członkowie starzejemy się w nieubłagany sposób.
W ostatnim czasie odeszło na wieczną wachtę kilku naszych Kolegów i tak w 25 grudnia 2017 r. zmarł Władysław Gawroński zwany też Januszem, członek Klubu od 1981 roku wieloletni najpierw członek a potem przewodniczący K.R. a równocześnie działacz BOZŻ.
Dobry, zawsze życzliwy człowiek, uczestnik wielu rejsów morskich, w tym na Darze Bielska, jak również rejsów na Wenuskach nie tylko na Mazurach ale i na Dunaju, w tym spływy do Morza Czarnego oraz Adriatyku. Pływaliśmy razem na DZ-tach na Wielkich Jeziorach Mazurskich gdzie zresztą rozpoczynał przygodę żeglarską i zdobywał doświadczenie i stopnie. Wspominamy go jako zawsze pomocnego zarówno klubowo jak i prywatnie kolegę, który swoją działalnością i radą współtworzył naszą społeczność.


W zimie 2018 r. odszedł kolejny wieloletni członek Klubu Michał Ciecióra, szeroko znany w Klubie z racji swoich umiejętności zawodowych. Prawie wszyscy z nas nosili i noszą nadal szyte przez niego mundury klubowe. Ale nie tylko do tego ograniczała się jego aktywność w Klubie żeglował na Mazurach, gdzie jakiś czas był współarmatorem Cariny, pływał na naszych małych łódkach na Morzu Egejskim i Adriatyku, no i na Kpt. Morganie na Morzu Śródziemnym gdzie brał m.innymi udział w wyprawie do Syrii i Libanu. Był zawsze pogodnym, życzliwym i chętnym do każdej pracy w Klubie i to mimo pogarszającego się z racji wieku stanu zdrowia.

Pierwszego maja 2018 r. zmarł w Trzebieży gdzie pływał jako kpt. na Śmiałym i innych jachtach ośrodka PZŻ-u urodzony w Oświęcimiu11.03.1948 r. Jerzy Sroka.
Jurek był współzałożycielem Klubu LOK w Oświęcimiu a od 1980 członkiem Zarządu BOZŻ, do YKPB formalnie wstępuje w 1982 r. Od początku bierze czynny udział w szkoleniu żeglarskim oraz budowie Daru Bielska jako jeden z pierwszych w naszym gronie zdobywa patent kapitański, który jest spełnieniem jego marzeń. Po oddaniu do eksploatacji Daru Bielska odbywa na nim dziesiątki rejsów na Bałtyku, Morzu Północnym i Śródziemnym a w 1992 prowadzi z 4-ro osobową załogą rejs z Hurgady do Mombasy, który uhonorowany jest nagrodą Rejs Roku a po nim serie rejsów na Oceanie Indyjskim. Po utracie Daru Bielska na redzie Mombasy i nabyciu w Stanach Kpt. Morgana przeprowadza go przez Atlantyk na Morze Śródziemne gdzie żegluje turystycznie. W 2005 r. otrzymuje propozycję pracy w Trzebieży jako kpt. na Śmiałym, którego przez szereg lat remontuje a w sezonie pływa w rejsach szkoleniowych na Bałtyku i Morzu Północnym bez przesady można powiedzieć, że to jego praca utrzymuje Śmiałego w eksploatacji. Niestety dopadła go nieubłagana choroba, która kończy jego życie i żeglarstwo 1 maja br. w Trzebieży. Urna z jego prochami sprowadzona jest do Oświęcima i tam zostaje pochowana.
Bez przesady można powiedzieć, że jego wkład w nasze żeglarstwo jest ogromny i był On współbudowniczym Naszego Klubu.

Cztery miesiące później umiera urodzony 22.06.1939 r. Andrzej Śleziak członek założyciel Klubu i jego pierwszy Komandor, równocześnie działacz BOZŻ od początku w 1975 r. a jeszcze wcześniej twórca klubu żeglarskiego PTTK w Żywcu i jego wieloletni Komandor.
Andrzej był jednym z budowniczych Daru Bielska na którym odbywa wiele rejsów po Bałtyku i Morzu Północnym a równocześnie cały czas żegluje na Jeziorze Międzybrodzkim i Wielkich Jeziorach Mazurskich gdzie dzielnie holuje za samochodem swoją żaglówkę spędzając co roku kilka tygodni na wodzie i odwiedzając zawsze Kozin. Andrzeja pasjonowała budowa jachtów i cała tematyka z tym związana, zresztą był inspektorem technicznym i kierował w BOZŻ-cie komisją techniczną, rejestracjami i przeglądami jachtów, przy tym starał się zawsze pomagać żeglarzom budującym amatorsko jachty co kiedyś było właściwie jedyną drogą do zdobycia swojego jachtu. Był miłym, przyjaznym człowiekiem, którego będzie nam brakowało. Pochowaliśmy Andrzeja w Żywcu w Jego rodzinnym grobowcu, niech żegluje wiecznie.

Pamiętajmy o naszych przyjaciołach, którzy już odeszli i żeglują po innych oceanach bo jak długo będą żyli w naszej pamięci tak długo będą w jakiejś części nadal żyli.



Norbert Szymała
Komandor
Yacht Klubu Polski Bielsko
 
 



 


Nie masz jeszcze konta? Możesz je założyć. Jako zarejestrowany użytkownik będziesz miał dodatkowe przywileje jak np. konfigurowanie wyglądu strony, wysyłanie komentarzy z twoim imieniem i wiele innych.

Problemy z logowaniem?
· Więcej o Newsy dla klubowiczów
· Artykuły użytkownika Machu


Najczęściej czytany artykuł w Newsy dla klubowiczów:
Wigilia klubowa

Nowy Rok | Loguj/Utwórz konto | 0 Komentarze
Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść.
Oficjalny serwis Yacht Klub Polski Bielsko
Copyright © Yacht Klub Polski Bielsko