|
DZIAŁALNOŚĆ MORSKA I WYPRAWY
|
|
Aktualnie w szeregach Klubu znajduje się 7 kp.j., 19 j.st.m. i 106 st.j. czyli żeglarzy mogących samodzielnie prowadzić różne jachty w żegludze morskiej.
W 1985r. sy "URSZULA" typ Carina została przewieziona do Bratysławy i zwodowana na Dunaju. Kolejno pod dowództwem kol. Jerzego Siejka, Marka Pietraszki. Marka Jędrzejasa spłynęła do Morza Czarnego, gdzie żeglowała pod dowództwem Jana Ginkowskiego, który przeszedł cieśniny tureckie na M. Egejskie, gdzie żeglowali Jerzy Gliński, Norbert Szymała, Paweł Zawalski, Adam Ledwoń. Po zakończeniu sezonu drogą lądową przywieziono jacht do Bielska-Białej. Łącznie pływały 24 osoby. Udany wypad na południe zaowocował powtórzeniem w 1986 r. wyprawy, tym razem ruszyły "GABRIELA" i "MARZENA" dwie Venuski nowo zakupione z wzmocnionym takielunkiem poszły z Bratysławy Dunajem. W ostatnim etapie Dunajskim na M. Czarne jachty wyszły pod dowództwem Władysława Gawrońskiego. Niestety w Burgas Bułgarzy nie zezwolili na dalszą żeglugę do Turcji. W ciągu trzech dni zorganizowaliśmy ekspedycję ratunkową, która dwoma samochodami z przyczepami przewiozła oba jachty z Burgas do Bakaracu koło Rijeki w Jugosławii, kolejne rejsy już bez problemów odbywały się na Adriatyku.
W roku 1987 po doświadczeniach z ubiegłego sezonu te same Venuski poszły drogą lądową prosto do znanego nam Bakaracu, gdzie znaleźliśmy punkt wymiany i niezły porcik, Bakarac miał dodatkową zaletę - był odległy od Bielska-Białej o niespełna 900 km. Pływaliśmy na akwenie pomiędzy Istrią a Splitem na wodach przybrzeżnych Dalmacji.
W 1984 r. zakupem jachtu "PILSKO" typu Carter 30, który stworzył całkiem nowe możliwości dając swobodę już naprawdę pełnomorskiej żeglugi. Uroczystości chrztu jachtu odbyły się w basenie M. Zaruskiego w Gdyni, gdzie jacht korzystał z gościny w YKP Gdynia. W sezonie 85 żeglowano na Bałtyku i Morzu Północnym doposażając jacht. Zaangażowano bosmana Konrada Smolenia, który oprócz opieki nad jachtem prowadził również niektóre rejsy. Jacht prowadzili Marek Jędrzejas, Wojciech Mikienko, Artur Zembowicz, Jan Bauer, Jerzy Łukoski, Bogumił Horak, Leszek Klimczak, Tomasz Scheinert, Norbert Szymała. Odwiedzono oprócz portów polskich, Kilonię, Cuxhaven, Antwerpię, Amsterdam, Brest i wiele mniejszych portów Niemiec, Francji i Holandii.
Wczesnym latem 1987 jacht wyszedł z klubową załogą z Gdyni w rejs dookoła Europy na M. Śródziemne odwiedzając porty M. Północnego, Kanału La Manche, półwyspu Iberyjskiego, Sardynii, Sycylii do Dubrownika w Jugosławii. W kolejnych 3 rejsach pływano na Adriatyku odwiedzając dziesiątki portów Dalmacji zawijając również do Wenecji i Ravenny. W związku z przewidywanym zimowaniem w Burgas we wrześniu poprzez Grecję i Turcję popłynięto na M. Czarne, gdzie 18 XI 1987r. szczęśliwie zakończono wielki rejs wokół Europy. Należy tutaj podkreślić, że w trakcie całego sezonu przepłynięto 10.600 Mm bez awarii lub wypadków, jedynym problemem nawigacyjnym były Dardanele, gdzie nasz silnik okazał się zbyt słaby aby pokonać prąd i PILSKO musiało skorzystać z holu, aby wpłynąć na M. Czarne.
W 2002 roku na zaproszenie Yacht Klubu Polski Londyn dwie nasze załogi jadą do Anglii, gdzie biorą udział w obchodach rocznicowych Błyskawica Day.
Relacja Grzegorza Szymika z udziału członków YKP Bielsko w obchodach "The 60th Anniversary of the Polish destroyer ORP BŁYSKAWICA defens of Cowes":
Powodem wyjazdu do Cowes członków YKP było zaproszenie organizatora obchodów 60-lecia obrony przed nalotem niemieckim miasta Cowes na wyspie Wight przez polski okręt ORP "Błyskawica". W ramach obchodów rocznicowych przewidziano szereg imprez, między innymi: występ Polskiej Orkiestry Marynarki wojennej, Royal British Legion Band, obecność francuskiego okrętu "GLAWIA", jako francuski akcent obrony miasta, regaty okolicznościowe załóg YKP z Anglikami, odsłonięcie tablicy pamiątkowej, występy zespołu miejscowej polonii pod nazwą "Karolinka Dancers". Ponadto przypłynęły dwa jachty z YCMW "KOTWICA" KAPITAN II i HETMAN. Następnego dnia zorganizowano regaty polskich załóg tj.: YKP Londyn, YKP Gdynia, YKP Wrocław, YKP Bielsko. Udało się rozegrać trzy wyścigi, pomimo słabego wiatru i kłopotów z omijaniem dużych statków. Regaty wygrała utytułowana załoga z Gdyni, a za nimi obie nasze załogi i gdyby nie problemy z linią startu (długość linii: ok. 2 mile, a znak główny na brzegu,
co spowodowało falstart naszej załogi) wygrana byłaby nasza!
Następnego dnia odbyły się regaty z Anglikami (7 załóg) i jedna polska. Jednak jako polska załoga wystartowała załoga z Bielska w składzie: Jakub Drobczyk, Szymon Szymik, Jarosław Gola, Radosław Domżał, ponieważ załoga z Gdyni musiała pilnie wyjechać. Pomimo tego, że otrzymaliśmy starsze łódki i żagle, niż Anglicy nasza załoga zajęła 6-te miejsce na osiem startujących jachtów. Regaty zakończyły się 5 maja w Island Sailing Club. Tam wręczono nam symboliczne kubki z logo klubu, a wieczorem odbył się bankiet w budynku Royal London Yacht Club z udziałem wielu osobistości świata żeglarskiego Anglii, polonusów oraz sponsorów (np. HENRI LLOYD).
|
|
|